e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

cb656 napisał(a):

Wkurza mnie to dyskutowanie o tym jakimś kimś, kto najwyraźniej robi wszystko, by mieć z tego ubaw. Jakby nie można było zagłodzić trolla obojętnością i milczeniem po prostu.

justkra napisał(a):

cb656 napisał(a):

Wkurza mnie to dyskutowanie o tym jakimś kimś, kto najwyraźniej robi wszystko, by mieć z tego ubaw. Jakby nie można było zagłodzić trolla obojętnością i milczeniem po prostu.

Można.
Z tym, że część osób nie zdaje sobie sprawy z fikcyjności tych kont i w dobrej wierze przybija łapki na plus. To dla nich ta informacja, a nie dla uciechy trolla.

cb656 napisał(a):

justkra napisał(a):

cb656 napisał(a):

Wkurza mnie to dyskutowanie o tym jakimś kimś, kto najwyraźniej robi wszystko, by mieć z tego ubaw. Jakby nie można było zagłodzić trolla obojętnością i milczeniem po prostu.

Można.
Z tym, że część osób nie zdaje sobie sprawy z fikcyjności tych kont i w dobrej wierze przybija łapki na plus. To dla nich ta informacja, a nie dla uciechy trolla.

Nie, no sorry... helou! Jeśli ktoś nie zdaje sobie sprawy z oczywistości, to mnie szkoda energii na próby jego uświadamiania.
Co to daje niby? Nabrał się raz, nabierze kolejny i tak w kółko. To w sumie jego życie, jego doświadczenia...
Każdego chcesz prowadzić całe życie za rączkę? Bez jaj...

monikar napisał(a):

Poszłam dziś do Lidla kupić produkty Elseve na konkurs ale jak zobaczyłam, ze jeden szampon kosztuje prawie 20zl a trzeba kupić dwa produkty to odpuściłam. Strasznie drogo.

kachakacha napisał(a):

monikar napisał(a):

Poszłam dziś do Lidla kupić produkty Elseve na konkurs ale jak zobaczyłam, ze jeden szampon kosztuje prawie 20zl a trzeba kupić dwa produkty to odpuściłam. Strasznie drogo.

Zrobiłam dokładnie to samo. A dzień później widziałam w Biedronce jakiś dwupak z odżywką i kosztował chyba 18zł...

mariellea napisał(a):

Wkurza mnie, że w konkursach często wygrywają mało pomysłowe i niskiej jakości zgłoszenia... Nie mówię, że moje są najlepsze ale (...) Aż się przestaje człowiekowi chcieć.

mariellea napisał(a):

Hejka, nie siedzę długo w konkursowym świecie ale muszę wylać komuś swoje żale dlatego założyłam konto. Wkurza mnie, że w konkursach często wygrywają mało pomysłowe i niskiej jakości zgłoszenia...Nie mówię, że moje są najlepsze ale często mam swoich faworytów, dopracowanych I z pomysłem, którzy nic nie wygrywają, organizatorzy za to wybierają coś co według mnie nie zasługuje. Nawet teraz pojawiły się wyniki na lectus24.pl na insta, do wygrania był fotel i chyba zamiast po zgłoszeniach wybierali po profilach na Instagramie... Bo wygrały same osoby zajmujące się dekorowaniem wnętrz, a nagrody niespodzianki trafiły do dwóch kobiet, które napisały po jednym zdaniu ale mają profile 100 tys. + obserwujących... Aż się przestaje człowiekowi chcieć.

cb656 napisał(a):

mariellea napisał(a):

Wkurza mnie, że w konkursach często wygrywają mało pomysłowe i niskiej jakości zgłoszenia... Nie mówię, że moje są najlepsze ale (...) Aż się przestaje człowiekowi chcieć.

Witaj w dzikiej dżungli konkursowiczów...

nanajka81 napisał(a):

ja siedzę długo w tym konkursowym świecie...
Moje wnioski (FB): część odpowiedzi jest wybieranych na chybił trafił, część bo mają np. zdjęcie/film z czymś od organizatora, część bo się wyróżniają długością/czcionką/czymkolwiek innym, część jest losowana a część (gdy jest mało odpowiedzi) jest czytana i wybierane są odpowiedzi osób które np. na ich profilu jeszcze nie wygrały.

emilucha napisał(a):

usiadłam do kompa, by wziąć udział w konkursie DINO Namysłów.... https://www.e-kon...yslow-w-dino-2023-18 już nie ma aktywnego formularza

atyde25 napisał(a):

I se przy wkurzeniu przypomniałam jak wygrałam wycieczkę do miasta miłości.I do tej pory rodzina partnera myśli,że im od gęby zabrałam bo mi ją zafundowała jego matka hahhahah
A najlepsze,ze on by nie był na tej wycieczce jakby matka jego finansowała.Mógł ale wolnego w pracy niestety nie dostał.
I od tego czasu a to było 14 lat temu kosa wisi czujecie czego ludzie nie wymyślą:(
Rodzina won bez urazy ale brak mi słów do tej pory.

atyde25 napisał(a):

I se przy wkurzeniu przypomniałam jak wygrałam wycieczkę do miasta miłości.I do tej pory rodzina partnera myśli,że im od gęby zabrałam bo mi ją zafundowała jego matka hahhahah
A najlepsze,ze on by nie był na tej wycieczce jakby matka jego finansowała.Mógł ale wolnego w pracy niestety nie dostał.
I od tego czasu a to było 14 lat temu kosa wisi czujecie czego ludzie nie wymyślą:(
Rodzina won bez urazy ale brak mi słów do tej pory.