e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

zezowaty_kot napisał(a):

Nuna1210 napisał(a):

Przyłączam się! Tak bardzo się nudzę, że piszę zgłoszenia na konkursy, z których nie mam jeszcze paragonu... Zaraz zacznę sama sobie wymyślać pytania konkursowe 😂

Pani Nuna, czy to pytanie konkursowe jest teraz z nami w pokoju? 😁

mietowa napisał(a):

gosia46 napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

snowflake napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

Prince Polo chyba zapoczątkowało bluzy ale ten obrazek łosia na 3/4 przodu, no dla mnie okropny. Jak już napisałam większość bluz które były do wygrania jakościowo są super - niestety często przez kolor, napis, obrazek lub/i wieeeelkie logo organizatora obciach je nosić gdzieś dalej niż poza domem

Mnie się akurat łoś podobał 😁 ale co do logo firmy pełna zgoda - też mnie zniechęca do chodzenia. Z drugiej strony dokładnie o to chodzi firmom, które chcą sobie w ten sposób zapewnić "darmową" reklamę. Nie dogodzi konkursowiczom 😂

A to co mnie jeszcze dobija w tych wszystkich bluzach to rozmiarówki, które niekiedy też nie dają cieszyć się wygraną. Z LECHa przynajmniej przysyłali to co się kliknęło. L to L, M to M, a nie albo ślą L które jest jak XL, albo jak w przypadku świątecznej bluzy z Coca Coli - kliknęłam że chce L, przyszło XL i co ja mam z takim czymś zrobić? Nikt u mnie w rodzinie nie nosi XL. Bluza jakościowo fajna, nawet ten napis Coca Cola mi nie przeszkadza ale rozmiar nie dla mnie...

U mnie karierę zrobiły bluzy z Somersby kilka lat temu, takie kolorowe, z kapturem i bez były. Jak podobały się córce, to musiały być naprawdę fajne. Do tego chyba loga nie miały, a być może takie do wyprucia. Potem oddałam za darmo w moim mieście , zgłosiła się przez internet młoda dziewczyna i też była zachwycona tymi kolorowymi bluzami.

Ja dla odmiany jestem zakochana w dresach Tiger. Z zasady nie gram o takie rzeczy, ale tu polowałam na co innego. Tymczasem dresy są mega - miękkie, trwałe, idealnie układają się na ciele

nanajka81 napisał(a):

snowflake napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

Prince Polo chyba zapoczątkowało bluzy ale ten obrazek łosia na 3/4 przodu, no dla mnie okropny. Jak już napisałam większość bluz które były do wygrania jakościowo są super - niestety często przez kolor, napis, obrazek lub/i wieeeelkie logo organizatora obciach je nosić gdzieś dalej niż poza domem

Mnie się akurat łoś podobał 😁 ale co do logo firmy pełna zgoda - też mnie zniechęca do chodzenia. Z drugiej strony dokładnie o to chodzi firmom, które chcą sobie w ten sposób zapewnić "darmową" reklamę. Nie dogodzi konkursowiczom 😂

A to co mnie jeszcze dobija w tych wszystkich bluzach to rozmiarówki, które niekiedy też nie dają cieszyć się wygraną. Z LECHa przynajmniej przysyłali to co się kliknęło. L to L, M to M, a nie albo ślą L które jest jak XL, albo jak w przypadku świątecznej bluzy z Coca Coli - kliknęłam że chce L, przyszło XL i co ja mam z takim czymś zrobić? Nikt u mnie w rodzinie nie nosi XL. Bluza jakościowo fajna, nawet ten napis Coca Cola mi nie przeszkadza ale rozmiar nie dla mnie...

cb656 napisał(a):

mietowa napisał(a):

...jestem zakochana w dresach Tiger (...) dresy są mega - miękkie, trwałe, idealnie układają się na ciele

Jestem głęboko przekonany, że to właśnie konkretne ciało okryte tym dresem ma decydujące znaczenie.
Wkurza mnie, że moje cielsko się do nich nie dopasowało, ech...

monikar napisał(a):

Tak mało jest teraz ciekawych konkursów, nie ma w co grać 

atyde25 napisał(a):

Jestem załamana bo szykuję nowe paki do ecozwrotów. Cudowny polarek za 320 zł 100 % poliester. Prać w max 20 stopniach taaaa
Sweterek z Nutelii 85% acryl i aż 15 bawełna no szok. Prać w 30 stopniach. Tak napisałam do tych browarów w Poznaniu co myślę o ich nagrodzie polarku. Nie będę już oceniać gadżetów z Knorra bo też skład sądząc po skarpetkach nie porywa.
Ale wkurza mnie ,że coś mnie uczuliło i szyja mnie swędzi. Nie , nie zakładam na siebie niczego z cudów z poliestru i acrylu.

donia7 napisał(a):

atyde25 napisał(a):

Jestem załamana bo szykuję nowe paki do ecozwrotów. Cudowny polarek za 320 zł 100 % poliester. Prać w max 20 stopniach taaaa
Sweterek z Nutelii 85% acryl i aż 15 bawełna no szok. Prać w 30 stopniach. Tak napisałam do tych browarów w Poznaniu co myślę o ich nagrodzie polarku. Nie będę już oceniać gadżetów z Knorra bo też skład sądząc po skarpetkach nie porywa.
Ale wkurza mnie ,że coś mnie uczuliło i szyja mnie swędzi. Nie , nie zakładam na siebie niczego z cudów z poliestru i acrylu.

Ten polarek z Hardmade porażka. Tak chcialam go wygrać, ale teraz wolę te marne 50 zł.

adamo86 napisał(a):

donia7 napisał(a):

atyde25 napisał(a):

Jestem załamana bo szykuję nowe paki do ecozwrotów. Cudowny polarek za 320 zł 100 % poliester. Prać w max 20 stopniach taaaa
Sweterek z Nutelii 85% acryl i aż 15 bawełna no szok. Prać w 30 stopniach. Tak napisałam do tych browarów w Poznaniu co myślę o ich nagrodzie polarku. Nie będę już oceniać gadżetów z Knorra bo też skład sądząc po skarpetkach nie porywa.
Ale wkurza mnie ,że coś mnie uczuliło i szyja mnie swędzi. Nie , nie zakładam na siebie niczego z cudów z poliestru i acrylu.

Ten polarek z Hardmade porażka. Tak chcialam go wygrać, ale teraz wolę te marne 50 zł.

Skoro tak, to chętnie odkupię za 50zł 

donia7 napisał(a):

adamo86 napisał(a):

donia7 napisał(a):

atyde25 napisał(a):

Jestem załamana bo szykuję nowe paki do ecozwrotów. Cudowny polarek za 320 zł 100 % poliester. Prać w max 20 stopniach taaaa
Sweterek z Nutelii 85% acryl i aż 15 bawełna no szok. Prać w 30 stopniach. Tak napisałam do tych browarów w Poznaniu co myślę o ich nagrodzie polarku. Nie będę już oceniać gadżetów z Knorra bo też skład sądząc po skarpetkach nie porywa.
Ale wkurza mnie ,że coś mnie uczuliło i szyja mnie swędzi. Nie , nie zakładam na siebie niczego z cudów z poliestru i acrylu.

Ten polarek z Hardmade porażka. Tak chcialam go wygrać, ale teraz wolę te marne 50 zł.

Skoro tak, to chętnie odkupię za 50zł 

Ja zamiast polarka wygrałam wówczas 50 zł 

snowflake napisał(a):

wkurza mnie całkowity brak talentu plastycznego i to, że siostrze i mojemu dużo lepiej wchodzi rysowanie na kamyczkach

jokan napisał(a):

oooo łączę się w bólu...zero talentu plastycznego i artystycznego, a tak chciałam coś robić handmade...a tu nic się nie da....może mi nauka koreańskiego pójdzie w takim razie